Duet Jabczyk-Pióro rozsławili Polskę

W dniu 06.08.2013 w "Gazecie Wyborczej" nr 182.7911 w nakładzie 240.000 ukazał się artykuł pt. "Niesłyszący pływak w pogoni za światową elitą". W treści swojej dziennikarz napisał (pisząc o Arturze Pióro i Marku Jabczyku) że to właśnie ten duet rozsławił Polskę podczas igrzysk w Sofii.

Duet Pióro-Jabczyk wywalczył 2 złote medale i dlatego:

- Polska zajęła 6 miejsce w klasyfikacji wszystkich państw biorących udział w igrzyskach olimpijskich

- Artur Pióro zajął 4 miejsce na świecie w klasyfikacji multimedalistów

- Artur Pióro jako jedyny ustanowił rekord olimpijski na dystansie 400 m stylem dowolnym. W stylu dowolnym był to jedyny rekord ustanowiony w zmaganiach pływaków na basenie olimpijskim.

Szkoda tylko, że takich "Duetów" jest w Polsce zdecydowanie za mało.

 

Szanowni Panowie z Zarządu Związku.

Byłem na igrzyskach w Sofii i bardzo dokładnie przyglądałem się pracy zarówno trenerów jak i ich podwładnych, a także całości skupień ludzkich w zakresie danych państw, jak reagują poszczególne osoby, ich nastawienia i dążenia do osiągania dobrych wyników.

Z wielogodzinnych obserwacji tego zjawiska można było wywnioskować wiele różnych podejść do tego samego tematu. Ten sam temat a różne podejścia. Różne w szerokim znaczeniu słowa "PUBLIC RELATIONS". Tego właśnie nam brakuje i tymi brakami powinni się zająć niezbędnie prezesi i zarządy poszczególnych klubów sportowych niesłyszących we wszystkich województwach w Polsce. Będzie to zadanie długie i żmudne ale po kilku latach sport niesłyszących w Polsce może być jeszcze nie na poziomie Rosji, Chin czy Ukrainy, ale na znacznie wyższym poziomie niż obecny.

Zbigniew Fesper (manager)

PS.
Prezes PZSN Jarosław Janiec jeszcze raz bardzo dziękuję dla pływaków.

Serwis korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.