MEG w HPN Kobiet: 3 dzień

Po trzeciego dnia nasze piłkarki miały wolne dnia i spokojne wstawaliśmy pobudkę i patrzyliśmy przyjemne widok jak panorama miasta Sofii. Wszyscy piłkarki po raz drugi dnia trenowaliśmy w hali w bazie studenckim i trwało godzinę treningu i dobrze przygotowaliśmy treningu w różnymi schematów rozegrania w ataku oraz taktyki gry oraz  rzuty wolne i karne. Po obiedzie poszliśmy do hali i dopingowaliśmy dla nasze piłkarze Polski z Rosjanami i od początku meczu był walki rywali, a później parę kilka minuty tuż Rosjanie zaczynali atakowali w rombie tuż strzelił i prowadził 1:0, ale nasi piłkarze nie podawali darowania i dalej zrobili atak na Rosję i w końcu udało się porównania wyniki na remis 1:1 dzięki gola Kamila Szymańskiego, który dzięki asystował Jakuby Ferdynusa . Dużo pokazali ambicji gry i potrafili walki do końca meczu, ale po raz drugą porażkę, bo Rosjanie jeszcze są lepsze pokazali dla nas piłkarze i pobili i strzelili kilka bramek do połowy już przegrała 1:8.

A w drugiej połowy pokazaliśmy jeszcze lepiej gry niż w pierwszej połowie i zostało straty 3 bramki i a drugą bramkę strzelił najstarszy ekipy Kadry Polski - Paweł Domurat. Wynik końcowy był 2:11 i koniec marzenie o awans do ćwierćfinału. Po meczu i wracaliśmy do hotelu i trener przygotował i zrobił małe zebranie na jutro południe i nasi piłkarki  pierwszy mecz z Szwajcarią w Mistrzostwach Europy Głuchych w Futsalu w Sofii to po drugi raz z rzędu.

4 lata temu Piłkarki grały w III Mistrzostwach Europy Głuchych w Winterthurze./ Szwajcaria / i zajęły V miejsce. Zobaczymy do jutra na mecz o godzinie 12 tej z Szwajcarią. Do boju Polsko !!!

   
Tekst:
Eugeniusz Morawski

Serwis korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.